Jest fantastycznie!
Przed startem lekka adrenalinka, ponieważ nie wiesz jeszcze jak to jest. Zaraz po starcie przecierasz oczy z niedowierzania, popadasz w zachwyt!
Wybraź sobie, że gdy lecisz nad polem uprawnym marchwi, a woń która się unosi nad nim tworzy klimat jakbyś leciał(a) w soczku marchwiowym. Tak samo też jest nad polem zbóż, gdzie wręcz czujesz tę mąkę ... mógłbym tak wymieniać z plantacją truskawek, kukurydzy, maków. A wiesz jak fajnie się lata nad chmielem?
Co tu dużo pisać skoro i tak się nie da tego opisać - tego trzeba doświadczyć.
Zobacz jak to wygląda trochę w praktyce: